niedziela, 20 grudnia 2015

Białe szaleństwo za oknami? Tylko w hipermarketach. 10 sposobów na oszczędzanie na prezentach.

Jak co roku większość ma już przygotowane prezenty świąteczne. Cześć z nas łapie się za głowę spoglądając na swój budżet. Jeżeli należysz do grona ludzi, którzy lubią oszczędzać, to ten post będzie dla Ciebie :)
Podzielę się z Wami kilkoma sprawdzonymi sposobami pozwalającymi na zachowanie odrobiny gotówki w portfelu zamiast zostawienie jej w kasie sklepowej.




1. Spisz wszystko.

Zastanów się komu musisz kupić prezent w tym roku. Najlepiej rozpisz sobie wszystkie osoby na kartce A4 (bo pewnie jest tych osób co najmniej kilka). Pod imieniem każdej osoby rozpisz sobie listę pomysłów z prezentami. Następnie odwiedź najbardziej popularne strony z cenami tych produktów by sprawdzić co ile będzie Cię kosztować. W ten sposób na jednej kartce jeszcze przed zakupami będziesz miał spisane wszystkie osoby, które musisz obdarować, wszystkie pomysły na prezenty, które chcesz kupić i orientalne ceny tych prezentów.

2. Wybierz prezent.

Po spisaniu wszystkiego przeanalizuj co tak naprawdę chcesz kupić danej osobie. I tu moja wskazówka - jeżeli osoba obdarowywana nie odczuje "różnicy" w prezencie to zdecydowanie polecam wybieranie najtańszej opcji :)



3. Wyszukuj promocji.

Tak, wszędzie są promocje - o tym wiemy wszyscy. Ale nie wszystkie promocje to "prawdziwe okazje". Dlatego warto sprawdzić jakie są uśrednione ceny, poszukać najtańszej i kupić - zazwyczaj będzie to zamówienie z internetu, bo tam wszystko jest tańsze ze względu na niższe koszty obsługi sklepu. 

4. Kupuj prezenty tylko dzieciom.

Kolejna rada, która bardzo dobrze się sprawdza :) Największą radością w prezentach jest dawanie im dzieciom. Nic bardziej nie cieszy niż uśmiech dziecka na widok zabawki. Dorośli też się cieszą, wiadomo, ale to już nie to samo, gdy samemu można sobie wszystko kupić. Dlatego polecam umówienie się z rodzeństwem, rodzicami, że prezenty dostają tylko dzieci. Ewentualnie siebie obdarujcie tylko drobiazgami.



5. Nigdy nie bierz kredytu na prezenty.

Najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić jako konsument to zadłużanie się po to, by kogoś obdarować. Jeżeli nie stać Cie na jakiś prezent to go nie kupuj. Prezenty mają przekazywać Twoją miłość do osoby obdarowywanej. Nie mają natomiast pokazywać "na ile Cię stać" na zasadzie "postaw się a zastaw się". Kredyty konsumencie tylko ciągną Twoje finanse w dół i powodują, że wyjście z finansowego dołka staje się bardzo trudne. Z pewnością nikt z obdarowanych nie przyjął by prezentu z przyjemnością, gdyby wiedział, że się na niego zapożyczasz.

6. Dokładnie określ ile możesz wydać na prezenty.

Sam najlepiej znasz swój miesięczny budżet. Wiesz na ile możesz sobie pozwolić, a na co już nie możesz. Po dokładnym określeniu ile chcesz wydać na prezenty łącznie, czy też na każdego pojedynczo sprawdź jeszcze raz czy całość na pewno nie przekracza Twoich finansowych możliwości, Jeżeli przekracza to musisz wszystko przemyśleć jeszcze raz. Pamiętaj - nie bierz kredytu na święta.

7. Zrób prezenty własnoręcznie.



Jeżeli jesteś uzdolniony artystycznie i możesz przygotować prezent własnymi rękoma to jesteś w domu. Prezenty robione ręcznie są piękne, często praktyczne, pokazują ile ciężkiej pracy musiałeś w nie włożyć. Nie zawsze wychodzą taniej niż kupienie pierwszego lepszego zestawu kosmetyków, ale na 100% spowodują większy uśmiech na twarzy obdarowywanego! Jeżeli nie wiecie co można zrobić w domu to polecam przeczytanie tego artykułu: Prezenty świąteczne DIY.

W przypadku, gdy nie posiadasz specjalnych uzdolnień artystycznych (jak ja) zawsze możesz samemu przygotować etykietę z dedykacją. Np. kupujesz mamie ulubioną butelkę wina - przygotuj etykietę lub dedykację w wordzie, wydrukuj, naklej :)


8. Kupuj wcześniej.



Zostawianie wszystkiego na ostatnią chwilę wiąże się z przepłacaniem. Kupujesz to co zostało, czyli zazwyczaj najdroższe rzeczy, albo te najgorszej jakości. Kupowanie prezentów można zacząć spokojnie już w listopadzie czy październiku - o ile wiemy co kupić. Wtedy wydatki na prezenty rozkładane są na 2, 3 miesiące a budżet domowy nie odczuwa tego tak bardzo w grudniu. Tak naprawdę najbardziej opłaca się zacząć zbieranie prezentów już w styczniu, gdy pojawiają się poświąteczne wyprzedaże w sklepach. Oczywiście, trzeba wziąć przy tym pod uwagę gwarancję która będzie "lecieć" do grudnia. No i pamiętajcie o zbieraniu paragonów, gdyby okazało się, że pomimo usilnych starań prezent jednak okazał się nietrafiony...

9. Składaj się na prezenty.

Jeżeli masz rodzeństwo i kupujecie sobie współnie prezenty, czy też dla rodziców to polecam "dogadanie się" i kupowanie prezentów wspólnie. Wtedy koszty można znacznie obniżyć, a zarazem kupić coś, na co normalnie byśmy sobie nie pozwolili.

Inną wersją tej porady może być umówienie się kto komu kupuje prezent. Zróbcie sobie np. losowanie i niech Twój brat kupuje prezent mamie, mama Tobie, Ty tacie i tak dalej :) Warto umówić się, że będzie to prezent do konkretnej kwoty.

10. Bądź. 



Bardzo często zapominam jak wielkim prezentem dla naszych bliskich jest sama nasza obecność. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy praca tak bardzo nas pochłania, zapominamy o tym fakcie. Jeżeli Twoi rodzice sami spędzają sami święta to żaden prezent nie dorówna Twojej obecności w domu rodzinnym na święta. To będzie najpiękniejsza rzecz jaką możesz dla nich zrobić.

Zastosowanie tych punktów będzie od Was wymagało zmotywowania się do tego, ale na pewno się Wam to opłaci. Pomyślcie sobie o oszczędnościach, które będziecie mogli wykorzystać w inny sposób. Jeżeli macie problem z odnalezieniem motywacji do oszczędzania na prezentach do zadajcie sobie następujące pytania:

Najbardziej w dawaniu prezentów lubię?
Jak się czuję, gdy wydaję za dużo na prezenty?
Co by się stało, gdybym ograniczył te wydatki o połowę?
W jaki sposób mogę oszczędzić na prezentach?
Co dla mnie jest najważniejsze w świętach?

Macie jeszcze jakieś inne pomysły na oszczędzanie, jeżeli tak to zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach.

Poprzednie posty o oszczędzaniu:
Motywacja do oszczędzania
Analizuj wydatki


Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Marcin, pozdrawiam z Nowym Rokiem, już po szaleństwie.
    Trafne uwagi, dobrze przeczytać, że inni tez o takich kwestiach myślą, ale jak przychodzi ta szaleńcza atmosfera, trudno się oprzeć zdrowemu rozsądkowi.....

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda! Dlatego już teraz warto o tym pomyśleć i zacząć "zbierać" prezenty. Oczywiście te w których nie ma znaczenia 24 mc gwarancja :) Można również co miesiąc zacząć odkładać, by w grudniu było lżej! Wystarczy policzyć ile własnie wydaliśmy na prezenty świąteczne, podzielić to na 12 miesięcy i wychodzi nam kwota, którą musimy odłożyć.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń