Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Motywacja do pracy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Motywacja do pracy. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 15 października 2015

Przed laptopem siedzi leń, nic nie robi cały dzień..

Do napisania tego artykułu zachęciła mnie mimowolnie "podsłuchana" rozmowa w saunie.



Dwóch kolegów rozmawiało o swoich pracach. Jeden z nich, luzak, powiedział:
- Mam zajebistą pracę, nic nie muszę robić. Czasami, gdy przyjeżdża szef, muszę się wykazać, ale w sumie to nic nie robię.
Później wspomniał także o swojej poprzedniej pracy, którą wykonywał na własną rękę.
Powiedział, że miał dużo na głowie, dużo do zrobienia, ale robił coś co lubił i czas mu szybko leciał.

Gdy mówił o swojej aktualnej pracy słychać było, że czegoś mu brakuje. Czegoś co miał wcześniej, gdy działał na własną rękę. Brakowało mu motywacji do działania.

Czy znacie osoby, które w podobny sposób wypowiadają się o swojej pracy?
A może sami tak mówicie?

Jeżeli tak to chcę Was o czymś poinformować:
MARNUJECIE CZAS SWOJEGO PRACODAWCY, A PRZEDE WSZYSTKIM SWÓJ!!!

Pracując w taki sposób powoli się wypalacie. Po jakimś czasie nuda Was zjada od środka. Zaczynacie narzekać na pracę, na szefa, na kolegów, na wszystko. Frustracja jest nie do wytrzymania i koniec końców albo sami się zwalniacie albo zostajcie zwolnieni.
Może się Wam wydaje, że praca, w której nie trzeba nic robić jest super. Może ktoś z Was nie wyobraża sobie innej pracy - jeżeli tak, to ten wpis zdecydowanie nie jest dla Was. Nie jest dla Was, dlatego, że na tą chwilę brakuje Wam motywacji do osiągnięcia w życiu czegoś więcej niż przeżycie od pierwszego do trzydziestego.

Jak sobie poradzić w takiej sytuacji?

Proponuję podejście coachingowe do znalezienie motywacji w sobie lub w swoim otoczeniu.

Zadajcie sobie pytania:

Co w mojej pracy podoba mi się najbardziej?
Czego mógłbym robić więcej?
Co jest we mnie najważniejsze dla mojego szefa?
Co bym zmienił w swojej pracy, gdybym mógł?

Gdy już odpowiecie sobie na te pytania możecie przejść do ustalenia swoich celów w pracy, np.:

Lubię kontakty z klientami, od dzisiaj będę wykonywał 5 telefonów więcej do moich obecnych klientów.
Ostatnio zrobiłem kawał dobrej roboty z raportem miesięcznym, jutro w pracy dołożę do niego jeszcze informację o...
Porozmawiam z moim przełożonym i zapytam co we mnie ceni najbardziej. Zapytam go również co mógłbym poprawić.
Jestem przekonany, że spotykając się raz w tygodniu z moimi ludźmi, przyśpieszymy osiągnięcie celów miesięcznych. Poprawi to komunikację i jakość pracy.

Możecie również zadziałać wg poniższego schematu:



1. Wizja
- Poszukaj tego co lubisz robić,
- Poszukaj tego, co ważne dla Twoich klientów,
- Poszukaj tego, co ważne dla Twojej firmy,

2. Analiza
- Zastanów się, które z wybranych działań będą najbardziej efektywne dla Ciebie i Twojej firmy,
- Zastanów się jakie wygeneruje to koszty,

3. Rozwiązanie
- Wybierz czy będziesz się zajmował w czasie wolnym, którego miałeś tak dużo,
- Ustal sobie cel główny i cele pośrednie

4. Wdrożenie
- Działaj :)


Oczywiście to są tylko przykłady, ale każdy może zastanowić się nad tym, co może robić więcej
w swojej pracy, by bardziej zadowolić swojego szefa (przecież to on jest naszym głównym klientem, o którego musimy się troszczyć!!!).

Natomiast jeżeli zadając sobie pytania na temat obecnej pracy dochodzicie do wniosku, że to nie jest to co chcecie robić, to działajcie. Nic Was nie trzyma w jednym miejscu. 
Nie bójcie się opuścić swojej strefy komfortu - te zmiany zawsze są dobre :)

Zachęcam wszystkich do wykazywania się zaangażowaniem na zajmowanych stanowiskach a tych, którzy nie są w stanie go z siebie wydobyć do zmiany pracy.

W razie potrzeby pomogę Wam przejść przez trudną ścieżkę rozmowy z samym sobą na ten ważny temat - zapraszam do kontaktu.

Pozdrawiam!